Gracze Kingdom Come: Deliverance spędzili ostatnie kilka dni w oczekiwaniu na aktualizację 1.4, która miała zadebiutować na PC wcześniej w tym tygodniu. Jednak choć prace nad łatką ukończono już 24 marca, jej premiera została opóźniona (vide Twitter) za sprawą dziwacznego błędu w trakcie walki, który okazał się wyjątkowo trudny do usunięcia. Na szczęście studiu Warhorse udało się w końcu rozwiązać tę kwestię i patch trafił dziś w nocy na Steama oraz GOG.com, a w przyszłym tygodniu ukaże się na konsolach Xbox One oraz PlayStation 4. Wersja 1.4 wymaga 26 GB miejsca na dysku i jest pobierana automatycznie po uruchomieniu platformy Valve.

Przed premierą łatki twórcy wspominali o prawdopodobnych poprawkach wydajności pecetowego wydania gry. Dlatego też pewnym zawodem może być fakt, że udostępniona lista zmian nie wspomina o tym ani słowem, co może wskazywać, że nie udało się nic zrobić w tej kwestii. Dotychczasowe komentarze graczy (m.in. na Steamie oraz w serwisie Reddit) nie dają jasnego obrazu sytuacji. Część osób narzeka na gorsze działanie gry, inni odnotowali wyraźną poprawę, a nie brakuje też takich, którzy nie zauważyli żadnej różnicy.

Co więc wprowadza aktualizacja 1.4? Przede wszystkim usuwa ponad 200 błędów z poprzedniej wersji KC:D, w tym z zadaniami „Potężniejsze niż miecz” i „Dom Boży”. Niestety, nie wszystkie usterki zostały całkowicie naprawione (niektórzy wciąż odnotowali np. problemy z trzęsącą się kamerą), a ponadto pojawiają się doniesienia o nowych dodatkach do katalogu bugów (w tym przenoszeniu przedmiotów na wszystkie stany zapisu gry, co pozwala nawet na ich pomnażanie). Oprócz tego Warhorse dodało nowe rodzaje fryzur i bród oraz – jak czytamy – powiązane z nimi „nowe mechaniki”, cokolwiek to oznacza. Doszło też kolejne tzw. mercy kill, czyli dobicie rannego przeciwnika, tym razem z wykorzystaniem nie broni, a „subtelnego” nadepnięcia.

Jednakże główną atrakcją łatki jest nawiązanie do zbliżających się Świąt Wielkanocnych. Z tej okazji część postaci, które zginęły przez „błędy fizyki”, została wskrzeszona, a do gry trafiły easter eggi. Nie, nie chodzi o popularne w grach nawiązania do popkultury, a rzeczywiste pisanki (w tym złote jajko), na które gracze mogą zapolować zgodnie z jedną z wielkanocnych tradycji. Dochodzi do tego Pomlázka, czyli tradycyjna czeska „broń” w postaci bicza, kojarzonego ze świętem o tej samej nazwie i obchodzonego w poniedziałek wielkanocny (a więc będącego odpowiednikiem polskiego śmigusa-dyngusa).

Oprócz atrakcji, które w przyszłym tygodniu trafią też na konsole, Warhorse przygotowało prezent przeznaczony tylko dla pecetowców. Jest nim darmowe rozszerzenie HD Texture and Audio Pack, zgodnie z nazwą dodające wyższej jakości tekstury oraz dźwięki dla wszystkich pełnych wersji językowych (angielskiej, francuskiej oraz niemieckiej). Pakiet nie stanowi części aktualizacji 1.4 i wymaga pobrania dodatkowych 5,7GB (w przypadku tekstur) i około 3,7 GB danych (dla każdej wersji językowej) jako DLC.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine